KONKRETNE DUBELKI DLA WAS OD NAS DO GRY NA MECZE NAJLEPSZYCH LIG EUROPEJSKICH BEZ PODATKU NA BETFAN!

ZAGRAJ TEN DUBEL BEZ PODATKU REJESTRUJĄC SIĘ Z PONIŻSZEGO BANERU NA BETFAN 

ZAREJESTRUJ SIĘ NA BETFAN Z TEGO BANERU, OTRZYMAJ ⬇️

✅BONUS NA START DO 3000PLN

✅DOSTĘP DO SERWISU PREMIUM BET4WIN

✅ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 100PLN

✅GRANIE BEZ PODATKU

✅PAKIET NAJLEPSZYCH TYPERÓW Z BLOGABET + BETRUSH ZA FREE

 

 

Po bardzo niemrawym początku sezonu, obudzili się zawodnicy Hoffenheim. Wygrali trzy mecze z rzędu, z czego każde z wymagającym rywalem – 2:1 z Bayernem, 2:0 z Schalke i 3:2 z Herthą. Piłkarze Alfreda Schreudera są na fali, a teraz ich rywalem będzie Paderborn. Beniaminek przed tygodniem wygrał co prawda z Fortuną Duesseldorf, ale było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Poza tym ich bilans na wyjazdach to raptem punkt ugrany w
czterech spotkaniach.

Piłkarze Davida Wagnera nie wygrali co prawda od trzech meczów, ale nie zmienia to faktu, że są w tym sezonie w dobrej formie. Przede wszystkim w ostatnich tygodniach szwankowała skuteczność, która sprawiła, że mimo ogromnej przewagi w starciach z Koeln, Hoffenheim i BVB zdobyli tylko dwa punkty. W tygodniu przełamali się jednak ogrywając 3:2 Arminię Bielefeld w Pucharze Niemiec, a ich duży potencjał ofensywny powinni
wykorzystać przeciwko Augsburgowi. To zespół mający drugą najgorszą defensywę w lidze (21 straconych goli w dziewięciu meczach).

 

Bayer Leverkusen zawodzi w ostatnich tygodniach. Po okresie dobrej gry piłkarze Petera Bosza dwa razy zremisowali i raz przegrali, więc chcą czym prędzej się przełamać i powrócić do czołówki. Ósmy zespół Bundesligi przede wszystkim liczy na formację ofensywną, której wielki potencjał nie jest żadną tajemnicą. Nie odpuszczą jednak przyjezdni – oni są liderem stawki, a w dziewięciu meczach zdobyli aż 19 bramek. Szykuje się zatem otwarty i ofensywny z obu stron mecz.

Aż cztery mecze bez zwycięstwa to seria, której nie spodziewał się w Lipsku nikt. Sęk jednak w tym, że „Byki” tworzyły sobie w ostatnich tygodniach okazje bramkowe, ale brakowało im zimnej krwi. Teraz zmierzą się z nadspodziewanie dobrym Freiburgiem, który jednak kadrowo jest znacznie słabszy. I wydaje się, że to spotkanie idealne na przełamanie dla podopiecznych Juliana Nagelsmanna. Zwłaszcza, że zawodnicy sporo w tygodniu pracowali nad tym, by w końcu zamieniać sytuacje na gole.

 

Zarówno Roma, jak i Napoli sporo strzelają, ale też kiepsko grają w obronie. Gospodarze w tym sezonie ligowym u siebie stracili już dziewięć bramek w pięciu meczach. Goście na wyjazdach stracili też dziewięć i aż 12 strzelili. Ostatni mecz Roma – Napoli? 1:4. Wytypowanie zwycięzcy jest trudne, bo obie ekipy grają w kratkę. Tu jednak po prostu musi być sporo goli i każda z drużyn powinna dołożyć coś od siebie.

Jedną z większych niespodzianek obecnego sezonu Serie A jest solidna postawa Hellasu. Beniaminek z Werony punktuje naprawdę nieźle i efektem tego jest miejsce w środku tabeli. Dobre momenty ma też Brescia, ale w ich przypadku nie idą za tym punkty. Jeśli chodzi o skuteczność, nie jest jednak najgorzej. Brescia w tym sezonie strzeliła gole takim drużynom, jak Napoli, Juventus czy w ostatniej kolejce – Inter. Jak widać, ich problemem jest więc głównie defensywa, a w ataku wygląda to nieźle. Po takim kursie typujemy, że przynajmniej raz pokonają golkipera z Werony, sądzimy, że sztuka ta uda się również piłkarzom Hellasu.

 

Maszyną do strzelania goli w tym sezonie jest Atalanta. Przekonało się chociażby o tym Napoli, które na własnym obiekcie w ostatniej kolejce zremisowało z drużyną z Bergamo 2:2. Wcześniej – pogrom u siebie z Udinese i wynik aż 7:1. Jeszcze wcześniej 3:3 z Lazio… Cagliari w ostatnim czasie prezentuje się co najmniej pozytywnie, ale w zderzeniu z takim ofensywnym walcem na wyjeździe mogą mieć w obronie spore problemy. Według
nas Atalanta rozpocznie strzelanie przed przerwą, a dokończy w drugiej części gry.

Kiepsko w tym sezonie punktuje Sassuolo. Można powiedzieć, że ich gra jest lepsza, niż dorobek punktowy. Ekipa prowadzona przez Roberto De Zerbiego bardzo dobrze wygląda w ataku (16 strzelonych goli), ale fatalnie w defensywie (18 straconych bramek). W spotkaniu z Lecce, które u siebie w tym sezonie straciło gola w każdym spotkaniu, nie typujemy więc zwycięzcy, a to, że Sassuolo – zgodnie z formą – coś strzeli. Nie sądzimy też, aby gospodarze byli dłużni.

WBIJAJ DO DO NASZEJ GRUPY TYPERSKIEJ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Connect with: