Specjalna promocja od B4W i BETFAN 

✅LIVERPOOL WYGRA PO KURSIE 3,0 ??

✅600PLN ZAKŁAD BEZ RYZYKA? 

✅PAKIET PREMIUM B4W ZA FREE? 

✅1000 PLN OD DEPOZYTU? 

Odbierz pakiet premium B4W na 7 dni w 100% za FREE z możliwością cotygodniowego doładowywania swojego konta PREMIUM w 100% za darmo + 600PLN cashback na pierwszy zakład to najwyższe „ubezpieczenie” debiutanckiego zakładu na rynku bukmacherskim w Polsce! Największy plus nowego bonusu powitalnego to fakt, że do przeniesienia środków z konta bonusowego na konto główne wymagany jest zaledwie 1-krotny obrót Bonus od drugiego depozytu do 1000 PLN 

Co należy zrobić?

➡️Zarejestruj się BETFAN z tego linku

➡️WPISZ KOD PROMO B4W600

➡️Zweryfikuj swoje konto w Betfan

➡️Dokonaj pierwszego depozytu za minimum 100 PLN (PAMIETAJ ŻE TWÓJ PIERWSZY ZAKŁAD JEST CAŁKOWICIE BEZ RYZYKA AZ DO 600 PLN)

 

 

REWANŻ ZA FINAŁ 2018. Przed trzema laty te dwa kluby zmierzyły się w finale w Kijowie i mecz zakończył się rezultatem 3:1 dla Realu. Tamto spotkanie było pełne kontrowersji i dramatycznych zwrotów akcji. Sergio Ramos już na początku meczu brutalnie sfaulował Mo Salaha i wyeliminował go z gry. Od tego momentu, obraz gry zmienił się i zaczęli dominować Królewscy, później brutalnie został sfaulowany bramkarz The Reds (grał ze wstrząsem mózgu) Karius, który popełnił 2 koszmarne błędy i w efekcie Real zdobył Puchar. Fantastyczne zawody rozegrał wówczas Gareth Bale, który zdobył 2 gole. Liverpool odbił sobie to niepowodzenie rok później, triumfował w…Madrycie, gdzie w finale ograł Tottenham 2:0. Starcie dwóch wielkich klubów, z wielką historią i tradycją wzajemnych potyczek, zapowiada się pasjonująco. Te dwa kluby łącznie zdobyły Puchar Europy aż 19 razy.

Real Madryt – najważniejsza wiadomość, to brak Sergio Ramosa.  Los Biancos przegrał 7 z 10 meczów w Lidze Mistrzów bez swojego kapitana. W sobotę Real pokonał u siebie Eibar 2:0 po bramkach Marco Asensio i Karima Benzemy. To zwycięstwo pozwala zachować nadzieję na zdobycie tytułu. Atletico Madryt przegrało w niedzielę 0:1 w Sevilli i strata do lidera wynosi tylko 3 punkty. Oto, co powiedział przed meczem z Liverpoolem Zinedine Zidane:  „To faza knock-out, konfrontacja potrwa 180 minut, a może i dłużej. Wiemy co nas czeka i jesteśmy skoncentrowani na jutrzejszym meczu, na niczym innym. To najważniejszy mecz, ponieważ to nasz następny mecz. Nie myślimy o przeszłości i finale z 2018 roku. W tym sezonie przeżywaliśmy trudne okresy, teraz jesteśmy w dobrym momencie i czas na trochę radości.”

Liverpool – do Madrytu uda się w dobrych nastrojach, po kapitalnym występie na Emirates Stadium, gdzie rozbił Arsenal 3:0. Po raz kolejny potrafił zachować czyste konto z dwójką środkowych obrońców Kabak-Phillips, ze znakomitej strony pokazał się Diogo Jota, który wszedł na boisko w 60 minucie, ale zdążył strzelić jeszcze dwie bramki. Oto wypowiedź Jurgena Kloppa: „To ekscytujące. To trudne losowanie, ale jestem zadowolony. Na tym etapie rozgrywek są tylko trudni rywale. Nie mogę się doczekać tych spotkań. Wtedy w finale, przed trzema laty, przeżyliśmy smutny wieczór, dlatego tym bardziej cieszymy się z okazji ponownego zmierzenia się z nimi.” Sobotnie zwycięstwo nad Arsenalem z pewnością mocno wpłynie na wiarę w siebie piłkarzy The Reds, klasą dla siebie był w tym meczu Fabinho, który pokazał jak wiele Liverpool tracił bez niego w II linii.

Prognoza – Real Madryt z pewnością spróbuje wykorzystać fakt, że na środku obrony wystąpi para mało doświadczonych graczy, Ozan Kabak i Nathanial Phillips. Jednak ta dwójka spisuje się bez zarzutu, Liverpool nie stracił bramki w czterech ostatnich meczach z tą parą obrońców. The Reds świetnie sobie radzą grając poza Anfield,  wygrali 7 z 8 ostatnich spotkań. Brak Sergio Ramosa może być bardzo odczuwalny w szeregach Los Biancos, jak nadmieniłem powyżej, Real Madryt kiepsko radzi sobie bez swojego kapitana w trudnych meczach Ligi Mistrzów. Bukmacherzy równo oceniają szanse obu zespołów w pierwszym spotkaniu, też się spodziewam zaciętego starcia jednak brak Ramosa w barwach Realu, oraz kapitalny występ Liverpoolu w sobotnim spotkaniu z Arsenalem skłania mnie, aby przyznać minimalnie więcej szans gościom.

Mój typ: Liverpool wygra to spotkanie po kursie aż 3.0 na BETFAN ! Skorzystajmy z tego 

DOŁĄCZ DO OTWARTEGO KANAŁU TELEGRAM B4W Z NAJLEPSZYMI TYPAMI

 

DOŁĄCZ DO GRUPY TYPERSKIEJ I UDZIELAJ SIĘ JAKO TYPER 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Connect with: